niedziela, 1 lipca 2012

Śniadaniownia - ciąg dalszy historii o spełnianiu marzeń.

Mało brakowało a Eliza - właścicielka Śniadaniowni - prowadziłaby dziś knajpę na... Pradze. Dwa lata temu dziewczyny (Eliza i jej córka Martyna) miały na oku kilka lokali. Z jakiegoś powodu wstrzymały się z tym pomysłem. Dziś wiadomo dlaczego - miały otworzyć Śniadaniownię. Na Mokotowie. :-)

Śniadaniownia robi furorę. A w weekendowe poranki przeżywa prawdziwe oblężenie. Jest żywym świadectwem tego, że dobry pomysł wypełniający rynkową niszę, realizowany z sercem i autentyczną radością, w dobrej lokalizacji i bezpretensjonalnej oprawie, musi wypalić. :-)



Czy to nie wygląda smakowicie?... (fot. Ignacy Matuszewski)

https://www.facebook.com/sniadaniownia

Brak komentarzy: