Najgorszy dzień w roku? Podobno był nim wczorajszy poniedziałek... Nawet jeśli - nie dla tych, którzy weekend spędzili w Pracowni na warsztatach Yogi Kundalini prowadzonych przez Marka Miedziewskiego. :-)
Dwa dni intensywnej pracy poskutkowały lekkimi zakwasami i... wspaniałym samopoczuciem. Kundalini jest świetna na nasze czasy - energetyzuje, równoważy, oczyszcza. Ciało i umysł. Po latach doświadczeń z hatha jogą mam wrażenie, że Kundalini to kolejny etap. A Marek to idealny nauczyciel dla mnie - otwarty, ciepły, niedogmatyczny i skromny. Nie kreuje się na "guru" bo w Kundalini hasłem przewodnim jest "Znajdź Mistrza w sobie". (Ja całe życie szukam... :-)
Warsztaty polecam wszystkim, którzy chcą poprawić jakość swojego codziennego funkcjonowania. Kolejne spotkanie z Markiem i Kundalini już 13-14 marca. Zapraszamy!
PS. Marzą mi się regularne zajęcia z Kundalini w Pracowni...Wcześniej czy później na pewno pojawią się w naszym planie. :-)
A.L.-N.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz